serdecznie zapraszam na moje pierwsze candy!

środa, 15 lutego 2012

Zima i mój decoupage ;)


   Postanowiłem po raz pierwszy pochwalić się moim decoupage! Szkatułka z koniem, cieniowaniem i spękaniami (crackle jednoskładnikowy)
Lubię połączenia jasnych beżo-brązów i brązu... takie klasyczne i stonowane.. pasuje do wszystkiego. Ostatnio zauważyłem też, że moje kolorowe t-shirty są wypierane z szafy przez neutralne barwy... matko starzeje się?! haha :D



   Wracając dziś do domu, zostałem ochlapany błotem pośniegowym... a raczej błotnym śniegiem przez jakże sympatycznego pana z MPK.... Autobusik przegubowy, odpowiednia prędkośc.. ludzie na przystanku nie mieli szans... efekt... wszyscy ochlapani i brudni -.- niestety nie zdązyłem zobaczyć ani numeru kierowcy... ani numeru rejestracyjnego, a szkoda!
Pozdrawiam, Emek ;)

Pozdrawiam sympatycznego pana z MPK na którego bardzo szybko znalazłem  wiele epitetów!

3 komentarze:

  1. Hmm...niesamowite...mężczyzna, który ma cierpliwość do decoupagu, bo mi brakuje tej zalety, a szkatułka wyszła świetnie!

    OdpowiedzUsuń
  2. Szkatułka ma to "coś". Chociaż nie jestem wielbicielką koni, wpadła mi w oko.
    Czekam na więcej.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Szkatułka kapitalna :) Decoupage piszesz że pierwszy, ale chyba nie pierwszy raz go robiłeś. Super. Jestem zachwycona :)))

    OdpowiedzUsuń